Witajcie!
Pod obejrzeniu kilku blogów o zdrowym odżywianiu, dbaniu o figurę i formę, postanowiłam zaopatrzyć się w coś zdrowego... Impulsy nerwowe w moich szarych komórkach nakazały mi kupić liście szpinaku. Jak już je kupiłam, to w drodze do pracy intensywnie zastanawiałam się, co bym mogła z nimi zrobić.
Ostatecznie jadłam szpinak dwa dni i smakował całkiem nieźle. Poniżej przedstawiam pierwszy wynik moich kombinacji :)
Składniki:
- garść świeżych liści szpinaku
- dojrzałe awokado
- kefir (lub jogurt naturalny)
Mikstura w brew pozorom okazała się bardzo smaczna, dla osób lubiących nieco wyraźniejsze smaki proponuję dodać pieprzu, odrobinkę soli, suszone pomidory lub bazylię. Dominującym i najbardziej wyczuwalnym smakiem było awokado.
Taka mikstura dostarczy nam sporą dawkę NNKT, magnezu, potasu, białka, witaminy A, C, E, K i B9, kwasu foliowego, wesprze prawidłową florę bakteryjną jelit i swobodnie wyżywi 3 osoby (ja się podzieliłam z koleżankami).
Taka mikstura dostarczy nam sporą dawkę NNKT, magnezu, potasu, białka, witaminy A, C, E, K i B9, kwasu foliowego, wesprze prawidłową florę bakteryjną jelit i swobodnie wyżywi 3 osoby (ja się podzieliłam z koleżankami).
Moja porcja zdrowia została przyrządzona i zjedzona w pracy. Zachęcam wszystkich do zabierania ze sobą takich smoothie na drugie śniadanie, a nawet kolację w pracy.
Było smacznie i zdrowo, polecam!
Może Wy macie swoje ulubione smoothie, jeżeli tak to podzielcie się przepisem w komentarzach :)
Tymczasem!
Było smacznie i zdrowo, polecam!
Może Wy macie swoje ulubione smoothie, jeżeli tak to podzielcie się przepisem w komentarzach :)
Tymczasem!
Ale mi smaka narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńja lubię owocowe szczególnie z mango
OdpowiedzUsuńz mango- to jest myśl! dziękuję za pomysł :)
UsuńUwielbiam takie płynne zdrowie:)
OdpowiedzUsuń