.png)
Witajcie!
Moje problemy z cerą nie mijają więc postanowiłam zamówić kilka produktów, które może pomogą mi oczyścić skórę. Mimo kuracji kwasem salicylowym i AtreDerm, moja cera nie wygląda idealnie...
W oczyszczaniu ma mi pomóc mydło savon noir, glinka ghassoul, neem mask. Woda różana posłuży do rozrobienia glinki oraz jako tonik.
Głęboko oczyszczające płatki na nos wzięłam z czystej ciekawości, zbytnio nie wierzę w ich działanie.
.JPG)
O książce "Siła nawyku" czytałam w dwóch czasopismach i stwierdziłam, że musi być ciekawa. Mam nadzieję, że dzięki wiadomościom zawartym w książce pozbędę się paru niechcianych nawyków....
Mam już jedną książkę Beaty Pawlikowskiej i spodobała mi się, więc uznałam, że "Księga kodów podświadomości" i "W dżungli podświadomości" także będą ciekawe i przydatne.
Przetestowałam już maseczkę neem, wyglądałam jak potwór z bagien :) konkretnej opinii na temat kosmetyku jeszcze nie mam.
.JPG)
Tymczasem!
.JPG)
Siła nawyku jest fajna, naprawdę... tylko jakoś nie zmieniła moich nawyków ;) Ale może tobie pójdzie lepiej
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, aż zacznę czytać Siłę nawyku książkę. Na razie męczę ostatnie rozdziały Pawlikowskiej :)
UsuńPłatki na nos jak najbardziej działają (choć nie wiem czy z tej firmy również, sama miałam inne), jednak nie dają zbyt trwałego efektu, czemu trudno się dziwić. Savon noir marzy mi się od dłuższego czasu, ale jeszcze się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńZa to maska z neem wydaje się ciekawa, nie widziałam jej jeszcze na żadnym blogu.